|
![]() ![]() ![]() |
||||
Anioł odleciał za daleko… Smutno i przykro. |
|||||
![]() |
|
![]() ![]() ![]() |
||||
Pozdrowienia dla gospodarza to był genialny weekend pozdrawiam;] |
|||||
![]() |
|
![]() ![]() ![]() |
||||
Za zu zi zu zi za…. |
|||||
![]() |
|
![]() ![]() ![]() |
||||
Dzięki Maćku za te miłe słowa! |
|||||
![]() |
|
![]() ![]() ![]() |
||||
andrzeju-whitestok’u – „Anioły są wiecznie ulotne One nam przyzwalają – nie pozwól by Twój Anioł zapomniał ten ogień… Moja córka ma koszulkę z napisem: Może… Może 11-go? |
|||||
![]() |
|
![]() ![]() ![]() |
||||
Miałem plan-marzenie: odwiedzić 11 listopada oqrwieńca. Marzenia spełniają Dobre Wróżki bądź Dobre Anioły. W moim przypadku jest to Anioł właśnie. Zwróciłem się więc do Anioła z takim marzeniem, bo był akurat bardzo blisko. Odpowiedział krótko z chłodem w oczach złagodzonym nieco przez soczewki kontaktowe – „Mam inne plany!” |
|||||
![]() |
|
![]() ![]() ![]() |
||||
Dzięki za gościnę w ostatni weekend. Tam gdzie świat się kończy jest ostatnie „takie” schronisko w bieszczadzie. Mała baza, przy której niedołężne drzewa piją soki z nieba. Pozdrawiamy! Kiedyś Cię jeszcze odwiedzimy. |
|||||
![]() |
|
![]() ![]() ![]() |
||||
Chata w Łupkowie, to nie jest miejsce, do którego się jeździ. To miejsce, do którego się wraca Pozdrowienia od podróżującej ostatnimi czasy we dwójkę ekipy Szuder + Blondynka (a ostatnio jeszcze Celnik + Golden Retriver) ;] |
|||||
![]() |
|
![]() ![]() ![]() |
||||
„Wolno czasem ulegać służalczo możnym i zdradzić dla nich własnych przyjaciół – ale tylko wtedy, gdy wiemy na pewno i bez niejasności, że jest to jedyny sposób ocalenia całej ludzkości. /z cyklu „Oqrwieniec, a zagadka bytu”/ na przykład |
|||||
![]() |
|
![]() ![]() ![]() |
||||
dzięki;) |
|||||
![]() |
|
![]() ![]() ![]() |
||||
Ano. Julcia więła, ale za duże są to nie nosi. Leżą w Cisnej i czekają lepszych dni… |
|||||
![]() |
|
![]() ![]() ![]() |
||||
a okulary moje zabrały?? |
|||||
![]() |
|
![]() ![]() ![]() |
||||
Wujku Oqrwieńcu. Naleśniki były zajebiste, nocnik też super. A te brzydkie słowa napisał mój tatuś. |
|||||
![]() |
|
![]() ![]() ![]() |
||||
Pozdrowienia ze ściany wschodniej od przyszłej nieludzkiej lekarki. |
|||||
![]() |
|
![]() ![]() ![]() |
||||
oooo! sasiadka ;)wreszcie:)) |
|||||
![]() |
|
![]() ![]() ![]() |
||||
![]() |
|
![]() ![]() ![]() |
||||
„Pociąg miał spore opóźnienie, więc Katarzyna, wysiadając na małej otoczonej lasem stacji, obawiała się, że nikt już na nią nie czeka. Stała na peronie, rozglądając się bezradnie, kiedy w mroku zamajaczyły dwie zakapturzone postacie. |
|||||
![]() |
|
![]() ![]() ![]() |
||||
Z okazji Dnia Edukacji składam Kasi, Monice… no i sobie (chociaż obecnie w stanie spoczynku) Najlepsze Życzenia:-) |
|||||
![]() |
|
![]() ![]() ![]() |
||||
Derektorze! Mam chwilową robotę w Rzeszowie i nie wytrzymam, żeby nie wpaść do raju. Muszę ucałować Edytę i chciałabym zdążyć ucałować też Ciebie. A może Ty Łukaszku będziesz w sobotę na Czakowie? |
|||||
![]() |
|
![]() ![]() ![]() |
||||
Łupków… oznaczam na mojej mapie jako jedno z tych miejsc do którego na pewno kiedyś powrócę… |
|||||
![]() |